PoradyLutnicze.pl

Andrzej: Jaki wpływ na dźwięk gitary akustycznej ma przyklejenie płytki ochronnej – ozdobnej? Ja, każdą nową rzecz muszę „przerobić” w swoich gitarach, więc postanowiłem poprzyklejać płytki własnego wzoru, z własnym logo. Mam trudności ze zdobyciem odpowiedniego materiału, chodzi o grubość, oraz wybór kleju do przyklejenia płytki. Boję się jednak efektu jeśli chodzi o dźwięk. Co by mi Pan poradził? Pozdrawiam!

Teoria akustyki materiałów, opisywana w niezliczonych publikacjach, mówi jasno, że wartości fizyczne akustyki ulegają zmianie po wprowadzeniu lub kontakcie bezpośrednim z innym materiałem. Jakie będą to zmiany, to już zależy od samych materiałów i syntezy miedzy nimi. Z takich teorii wynika, ze po dodaniu innego elementu, w tym przypadku płytki ochronnej, dźwięk powinien być inny, ale w praktyce może to wyglądać w ten sposób, że zmiany takiej nie będziemy w stanie w żaden sposób usłyszeć. Niestety, nie możemy z góry ustalić, jakie to będą zmiany i czy w ogóle takowe powstaną. Całe doświadczenie będziemy musieli wykonywać na bieżąco i obserwować skutki.

Nie wiem też, co to by miał być za materiał, który posłuży na pickguard. W większości przypadkach firmy stosują 0,5 – 0,7 mm pleksi, która przyklejona jest do topu gitary klejem kontaktowym. Znam też przypadki, kiedy osłona wykonana jest z materiału gumo podobnego, podatnego na rozciąganie. Jeżeli użyjesz ozdobnej pleksi, to wytnij ją wg uznania, sprawdź, czy jej wysokość nie obniży komfortu gry kostką lub palcami i przyklej ją używając dwustronnej taśmy (foto 1) lub dwustronnej klejącej folii (foto 2). Folia taka jest o wiele lepszym spoiwem od kleju, który w większości przypadków zniszczyłby lakier w miejscu spojenia. Chcąc uzyskać doskonałe trzymanie na całej powierzchni płytki ochronnej, naklej ją na jedną stronę folii a naddatki obetnij ostrą żyletką. Zdejmij ochronę na drugiej stronie folii i precyzyjnie naklej pickguard w odpowiednie miejsce. Niestety, nie możesz się pomylić. Jeżeli nakleisz osłonę krzywo, to z ponownym jej odklejeniem możesz mieć spore problemy. W naklejaniu polecam Ci metodę częściowej stabilizacji zwykłą taśmą klejącą (foto 3). Pomaga to w dokładnym wypoziomowaniu naklejanego elementu.