Patryk: W gitarze Gibson Les Paul Tribute Studio 50’s Humbucker brzęczy mi struna A, tylko wtedy kiedy nie jest dociskana do progu. Z moich pomiarów wynika, że gryf jest odpowiednio wyregulowany. Musiałem podwyżyć akcję strun, a i tak niewiele to dało. Na progach wszystko jest ok, tj. brzęczy tylko przy bardzo mocnym pociągnięciu struny. Bardzo przeszkadza mi ten fakt, bo słychać to na wzmacniaczu, a wystarczy tylko normalne uderzenie struny. Gdzie może leżeć problem? Dodam tylko, że struny są owinięte wokół strunociągu, który jest przykręcony do korpusu. W taki sposób, jaki robi to np. Joe Bonamassa. Sam nie wiem kiedy dokładnie pojawił się omawiany problem. Wszystkie inne struny, we wszystkich miejscach grają dobrze.
Witam, jeśli pusta struna „A” brzęczy po uderzeniu to odpowiedzialny jest za to prożek (tzw.”zerowy”). Należy go podnieś nieco wyżej i problem ustanie. Podnoszenie strun w górę nic nie da. Również zaczepeinie strun na mostku Stopbar (strunociągu)nie ma nic do rzeczy. Gryf może być również prosty, jeżeli prożek jest za nisko „puste” struny będą dzwonić.
Pozdrawiam,
Artimus