Piotr: Witam i przepraszam za nie fachowo sformułowaną prośbę o pomoc, gdyż zupełnie obca jest mi elektronika a czytając pytania innych gitarzystów „przeraża” i zawstydza mnie ich znajomość w tej dziedzinie, więc zapytam wprost: czy jest możliwe takie pomieszanie elektroniki aby Epiphone LP 100 wtedy gdy zechcę zabrzmiał jak Stratocaster? Z góry dziękuję za wyrozumiałość i pozdrawiam.
Połączenie Stratocastera z możliwościami barwy Gibsona było jedną z myśli technicznych gitar PRS www.prsguitars.com. Twórca konstrukcji Paul Reed Smith przy kreowaniu charakter swego instrumentu czerpał ze Stratocastera i Les Paula tworząc hybrydę pod względem brzmienia i parametrów. Czy mu się to udało ? PRS jest uważany za naprawdę dobry instrument i ma swoich zwolenników. Ma też swoich przeciwników, którzy twierdzą, że pomysł łączenia dwóch legend był z góry skazany na porażkę. Jeżeli chcesz szeroko potraktować taki temat i zagłębiać się w każdy niuans brzmienia Stratocastera/Gibsona to odpowiedź na Twoje pytanie : „czy jest możliwe takie pomieszanie elektroniki,aby Epiphone LP 100 wtedy gdy zechcę zabrzmiał jak Stratocaster?” jest NIE.
Jeżeli pójdziesz na pewne kompromisy, to będziesz mógł liczyć na pewne aspekty Stratocastera na pokładzie LP. Wszystkie zmiany dotyczą modyfikacji elektroniki. Standardowy układ w LP to dwa przetworniki HB 2x VOLUME i 2x TONE. Chcąc cieszyć się barwą bliżej Stratocastera należy dodać opcję rozpinania HB na Singla tzw. SPLIT. Nie wszystkie przetworniki HB mają taką możliwość. Jeżeli te, które posiadasz nie są fabrycznie dostosowane do rozłączenia musisz zainwestować w pickupy z taką opcją.
Są dwie drogi – Pierwsza (choć bliżej jej do Telecastera niż Stratocastera) to przeróbka bez ingerencji w konstrukcję gitary, w której zmienisz przetworniki i dwa potencjometry np. TONE na potencjometry PUSH-PULL(foto2) którego konstrukcja pozwoli rozpinać cewki HB bez montowania dodatkowych przetaczników. Układ elektryczny będzie wyglądał wówczas tak – (foto3) ale nawet po rozpięciu cewek nie mamy pełnego układu ze Stratocastera. Chcąc mieć bardziej wiarygodne brzmienie Strata, trzeba pójść drugą drogą.
Druga droga to stałe przeróbki gitary – frezowania i wiercenia. Przede wszystkim należy dodać pomiędzy HB singla. W tym celu niezbędne jest wykonanie otworu frezarką i wierceń na przewody. Uzyskamy wówczas klasyczny mix Stratocastera czyli SPLIT pierwszego HB plus środkowy singiel – nic dodać nic ująć poza sterowaniem. Idealnie było by zamontować pięciopozycyjny przełącznik i na nim oprzeć całą zmianę barwy, ale co wówczas zrobić z oryginalnym przełącznikiem LP ? Sterowanie można rozwiązać inaczej. Należy zaczerpnąć pomysł z układu Gibsona 3xHB (foto4), gdzie przełącznik przepina HB przy moście i gryfie a środkowy pickup sterowany jest potencjometrem głośności. (foto7)
Po opisywanych przeróbkach układ elektryczny będzie prezentował się tak – (foto5) Połączenie Stratocastera z Gibsonem czyli PRS
