Konrad: Witam, Moja gitara to ESP Ltd Sa 2. Sprowadzałem ją z USA, od razu dałem do lutnika żeby przygotować do grania. Zauważyłem że ostatnie progi lubią trochę śniedzieć. Jakoś rok temu przy wymianie strun poprosiłem o podszlifowanie tych progów, a teraz widzę że znowu trochę pośniedziały. Nie wiem czy w tym miejscu progi są źle zakonserwowane czy coś takiego. A dziś zauważyłem że na niektórych progach podstrunnica ma delikatne pęknięcia. Takie kreseczki długości kilku mm. Nie wiem czy to niedawno się pojawiło, ponieważ dawno nie miałem dostępu do tej gitary. Zrobiłem zdjęcie na którym mam nadzieję coś będzie widać. Podeślę w następnej wiadomości ponieważ nie wiem jak tutaj dołączyć. Bardzo proszę o radę czy te pęknięcia to normalna sprawa i czy śniedzenie progów jest spowodowane złymi warunkami czy może struny powinienem odświeżyć preparatem. Gitara stoi w pokrowcu na stojaku. Pozdrawiam
Pęknięcia drewna w instrumentach spowodowane są :
1. Kwestią sztucznego odsysania wody z drewna. Drewno wtedy jest suche, ale nie naturalnie. Powoduje to pęknięcia lub rozszczelnienie słojów drewna.
2. Doborem złego kawałka drewna na poszczególną część gitary
Jeśli chodzi o progi to kwestia również odpowiedniego i dobrego materiału. Jeśli zastosowana jest stal, która ma skłonności do sniedzenia to nic tego nie zmieni. Po wypolerowaniu po jakimś czasie znów zaśniedzieje. Jeśli ci to bardzo przeszkadza to należy wymienić progi (najlepiej jakieś renomowanej firmy, np. Dunlop, Schaller, Fender, Sintoms lub innych).
pozdrawiam,
„Artimus”