Bartosz: Posiadam akustyka Martin DX1RAE. Problem polega na tym, że brzęczy mi jedna struna – H. Regulowałem krzywiznę gryfu i piłowałem też podstawek. Gra się przyjemnie i miękko, ale irytuje mnie ta struna. Nawet jak podstawek był wyższy to brzęczała, choć troszkę mniej. Jest jakiś sposób na to? Może mostek spiłować nierówno? Tak żeby sopranowe struny były troszkę wyżej? Pozdrawiam
Drogi gitarzysto, nie jestem jasnowidzem w tak zadanym pytaniu, choć gitarami zajmuję sie od ponad 30 lat. Przyczyn może być wiele. To tak jak kobieta, która przychodzi do lekarza i uskarża się na ból nogi. A lekarz na to – niech pani może mniej chodzi… Noga posiada stopę, śródstopie, łydkę, kolano, udo, aż do pachwiny, Podobnie jest z gryfem. Struna może brzęczeć na 1 progu lub kolejnych, na środku gryfu lub jego końcu itd. Przyczyną może być prożek „zerowy” lub na podstawku? A nawet wadliwa struna, która może być przyczyną złego brzmienia. Regulacja prętem nie zawsze rozwiązuje problem bo nie działa wedle naszych oczekiwań. Pisałem o tym na łamach Top Guitar we wcześniejszych wydaniach. Powodem może być również nie równo bądź źle dobity próg..? W razie nie powodzenia może warto udać się do lutnika lub podesłać gitarę do mnie?
Pozdrawiam,
„Artimus”