PoradyLutnicze.pl

Piotrek: Czy warto inwestować w gitarę akustyczną z niższej półki? Dodam, że gitara bardzo dobrze stroi i nieźle brzmi z pudła, natomiast jej układ elektryczny pozostawia wiele do życzenia. Czy oprócz wymiany elektroniki będą konieczne jakieś przeróbki, które mogłyby poprawić jej brzmienie? Myślę, że istotne jest to, że instrument miał wymieniane progi i przerabiany most (tu mam wątpliwości, czy dobrze: siodełko zostało nacięte w głąb). Z góry dziękuję za odpowiedź.

Jeżeli instrument jest wygodny i dobrze brzmi, wówczas spełnia podstawowe potrzeby gitarzysty. Na bazie nawet tańszej gitary zawsze można zbudować bardzo dobry, choć nie markowy instrument.

Układ elektryczny – wszystko zależy od finansów, jakie jesteś w stanie zainwestować w instrument. Jeżeli jest to kwota do 200 złotych, to w Twoim zasięgu będą np. układy aktywne firmy ARTEC, montowane klasycznymi metodami preampy z EQ (fot. 5) lub nowe propozycje firmy np. model ENDPIN (fot. 6) – preamp bez EQ współpracujący z piezo, przetwornikiem magnetycznym lub z mikrofonem. Biorąc pod uwagę relację cena-jakość, zdecydowanie polecam Ci produkty tej właśnie firmy. Jeżeli jesteś w stanie wyłożyć kwotę do 1500 złotych, to otwierają się przed Tobą możliwości korzystania z topowych systemów nagłaśniających, jak np. L.R. Bags, bardzo prosty i popularny obecnie system Anthem (fot. 7) i jego bogatsza wersja (fot. 8), która nie wymaga kaleczenia gitary podczas montażu (po zamontowaniu wygląda tak – fot. 9), lub Fishman Matrix (fot. 10) Zalety brzmieniowe każdego z nich to kwestia indywidualnego odbioru, wrażliwości i potrzeb gitarzysty, dlatego nie będę opisywał tego zagadnienia.

Jeżeli Twój akustyk ma niepoprawnie nabite progi, to korekta szlifu waha się w granicach od 100 do 200 złotych i powinieneś się na nią zdecydować, jeżeli zauważasz problem. Co do siodełka, które – jak piszesz – zostało nacięte w dół, to myślę, że powinieneś jak najszybciej to zmienić. Nie powinno się robić rowków na siodełku mostu, takich jak na siodełku (próg zerowy). Ogranicza to wybrzmiewanie struny i znacznie skraca sustain. Nie napisałeś, z jakiego materiału jest wykonane siodełko. Jeżeli jest to gitara niskobudżetowa, to obstawiam, że jest to zwykły plastik. Polecam Ci zmianę siodełka na grafitowe lub tusq. Na 100% poprawi to brzmienie gitary.